18.07.2017
Początkowy plan był taki, że w podróż przez 3 Ameryki wyruszymy naszym wysłużonym VW, który odwiedził już z nami ponad 50 państw na 5 kontynentach. Niestety okazało się, że ze względów formalnych nie będzie to możliwe – nasza podróż przez 3 Ameryki ma trwać 2 lata, a samochód na polskich tablicach może przebywać w Ameryce przez maksymalnie 12 miesięcy. Nie chcieliśmy skracać tej wyprawy, bo wtedy byłaby to gonitwa i zaliczanie kolejnych atrakcji. Chcieliśmy, żeby była to podróż podczas której będzie czas na wszystko – dlatego w samej Kanadzie i na Alasce spędzimy w sumie prawie 3 miesiące, a całość będzie trwała 2 lata.
Rozwiązaniem było kupienie busa w USA i zarejestrowanie go na amerykańskich tablicach. Dzięki temu bus może być tu tak długo jak tylko chcemy a dodatkowo dużo łatwiej będzie nam tu o części, bo kupimy busa produkcji amerykańskiej. A właściwie już kupiliśmy.
Kilka dni przed wyjazdem kupiliśmy przez internet 20-letniego, amerykańskiego busika marki Ford. Co ciekawe, auto kupiliśmy za 600$ czyli za około 2000 zł. Dokładnie za tyle kupiliśmy 7 lat temu w Polsce naszego VW. To nie może być przypadek 😉
Kupując auto przez internet dostaliśmy informację, że bus odpala i jeździ. Auto zostało lawetą sprowadzone z Nowego Jorku do Chicago gdzie odebrał je znajomy mechanik polecony nam przez Pawła „Interamerykę” (którego pewnie pamiętacie z naszej pierwszej podróży po USA).
Drugiego dnia naszego pobytu w USA pojechaliśmy do mechanika, Pana Staszka, obejrzeć auto. Okazało się, że mało, że auto nie odpala, to jest w dużo gorszym stanie niż się spodziewaliśmy. Pan Staszek i jego wspólnik Iwan podeszli jednak do sprawy bardzo optymistycznie i z sercem i powiedzieli, że doprowadzą go do takiego stanu, żebyśmy bez problemu przejechali 3 Ameryki, a oni mogli spać spokojnie. Niestety zajmie to sporo czasu, bo ponad tydzień. Do regeneracji jest silnik, skrzynia, cały osprzęt i przewody, a także trzeba wymienić akumulator, klocki, filtry, płyny, opony i wiele innych.
Trzymamy kciuki, żeby udało się to zrobić do 30 lipca, bo wtedy dolatuje do nas pozostała trójka osób z ekipy i ruszamy w kierunku Alaski.
Naszego amerykańskiego Supertrampa będziemy przerabiali tak samo jak polskiego – pomalujemy go w palmy i serferki, dołożymy kanapę, kuchenkę itp. i znów przerobimy go w dom na kółkach 🙂
Przez najbliższe dni będziemy jeździć po warsztatach, amerykańskich złomach i second-handach i będziemy szukać odpowiedniego wyposażania. Pokażemy Wam też krok po kroku jak polski turysta może kupić i zarejestrować auto w USA i jak za niewielkie pieniądze można przerobić je na mini-kampera.
Dla fanów motoryzacji kilka danych na temat naszego busa:
- Kupiony za 600$
- Silnik 5,4 litra benzyna V8
- Ford E350 Super Duty
- Długość 4,5 m
- 225 KM
P.S.